NIEWIDZIALNE PARKINGOWCE W ŚWINOUJŚCIU

Nie wiem czy pamiętacie, ale Prezydent miasta podpisał w dn. 29.10. 2021 roku dwie umowy na 30 – letnie dzierżawy terenów miejskich i budowę tam dwóch parkingowców. Są to lokalizacje przy ul. Kołłątaja i ul. Piastowskiej. Inwestorem ma być firma DAREST Sp. z o.o ze Szczecina.

Ponieważ podobnie jak w przypadku budowy parkingowca przy ul. Bema śledzę postępy w realizowaniu polityki parkingowej miasta przez Prezydenta Janusza Żmurkiewicza – chciałam Was poinformować, że w tych tematach NIESTETY POSTĘPU NIE MA.

Zgodnie z przeprowadzonymi przetargami, oba parkingowce powinny być oddane do użytkowania właśnie w listopadzie obecnego roku (po 24 miesiącach) – jednak jak widzicie zapewne, nadal są tam tylko puste place.

 

Przez minione 2 lata Inwestor płacił czynsz dzierżawny:

1. ul. Piastowska 579,63 zł/m-c (z umowy wynika, że powinno być to 583,68 zł

2. ul. Kołłątaja 999,87 zł/m-c (z umowy wynika, że powinno to być 1.002,03 zł)

Z uzyskanej w tym tygodniu odpowiedzi na moje zapytanie uzyskałam odpowiedź, że Inwestor wystąpił o przedłużenie o kolejne 12 miesięcy realizację obu inwestycji. Teraz Inwestor powinien już płacić i przez najbliższe 28 lat:

1. na ul. Piastowskiej 2.918,42 zł/m-c

2. na ul. Kołłątaja 5.010,16 zł/m-c

Z obu Umów wynika, że stawki czynszu powinny być corocznie waloryzowane o wskaźnik inflacji, ale jak znam podejście UM stosowane w innych przypadkach takich umów – to nie są. Prezydent za to nie zapomina podnosić podatków i opłat wszystkim mieszkańcom i innym podmiotom prowadzącym działalność gospodarczą na terenie miasta.

Jak wiecie (bo pisałam o tym wielokrotnie i od lat) uważam wciąganie ruchu samochodowego do centrum miasta za głupotę – w zamian za to powinniśmy budować po prostu parkingi buforowe i zatrzymywać ruch samochodów na obrzeżach miasta, gdzie poprzez dobrze zorganizowaną komunikację autobusową oraz inne środki transportu (taxi, rowery itp.) turyści dojeżdżaliby do centrum i dzielnicy nadmorskiej. 

A po drugie parkingowce powinno budować samo miasto, żeby mogło stosować stosowną politykę względem mieszkańców – czyli minimalizować koszty postojów (np. z tytułu zamieszkiwana lub pracy w Świnoujściu).

Przy rozwiązaniach niestety wprowadzanych decyzjami Prezydenta Miasta popieranymi przez jego grupę radnych koalicyjnych, na parkingowcach zarabiać będą wyłącznie zewnętrzne podmioty prywatne, a kłopoty z ruchem nadal będą po stronie miasta.

Od lat nasze władze prezentują (według nich oczywiście cudowne myślenie) – dobrze ma być pewnym biznesom a nie mieszkańcom, którzy mają tylko płakać i płacić. Inwestor obu parkingów za niezrealizowanie inwestycji w czasie (podobnie jak inwestor z ul. Bema) nie zapłaci miastu ani złotówki kary.

Ja osobiście nie wierzę, że w ciągu roku (na który zostały podpisane aneksy) oba parkingowce powstaną – więc pozostaną tylko i wyłącznie zaognione problemy. Aneksowanie kolejnych umów obnaża całkowity bezwład i brak umiejętności rozwiązywania problemów oraz zarządzania przez Prezydenta i jego współpracowników. 

 

 

WSPIERAJ MOJE DZIAŁANIA

Masz ciekawe pomysły? Rozwiązania?